It seems strange to be composing a wrap-up publish of 2014, as it definitely doesn’t feel like it’s December, let alone the end of the year. Nick as well as I are sitting right here in sunny bit San Pancho on the west coastline of Mexico, as well as we couldn’t feel additionally away from the normal Christmas traditions of Canada. Sure, Mexicans are extremely religious as well as they like Christmas time, however without the snow, the busy shopping centers or the holiday carols, it just feels like one more day in paradise…with the occasional poinsettia plant as well as santa statue on display.
2014 was a fantastic year for us, as well as although we didn’t travel to as lots of countries as we did in our past years, we still did some legendary things as well as made some enduring memories.
Here’s a listing of where in the world we were for monthly of this year, together with what we got up to…
January – March (Canada/Mexico)
For two weeks, we were still in Canada celebrating the holidays with buddies as well as family. however come mid-January, we were off to Mexico! This was our very first time strapping on our backpacks as well as heading south from Canada – besides a couple of all-inclusive holidays when we were younger, all of Latin America was still left uncoloured on our travel map.
We started off in Cancun where we satisfied up with an old travel friend of ours, Bernie. together we explored as well as took pleasure in our time together for about a week before parting ways. We were off to travel around. We checked out Holbox Island, Valladolid, Rio Lagartos, Playa del Carmen, Tulum, Merida, Dzibilchaltun, Progresso, Izamal, Palenque, San Cristobal as well as finally, Chetumal.
Meksyk! We did some fantastic things during our 2 months there
After checking out many old colonial towns, checking out ancient ruins, sipping on magnificent regional coffee, satisfying extraordinary people as well as eating method as well lots of tasty dishes to count, it was time to leave Mexico. We boarded a boat that would take us from Chetumal to Belize!
March (Belize)
The second half of March was spent lazing on pristine beaches on the northern islands in Belize. We spent our time on Caye Caulker as well as Ambergris Caye as well as liked them. We were invited to stay at Victoria House, which was a lovely, quaint resort on a peaceful beach. Although we liked that luxury, we truly liked chilling out on Caye Caulker a lot more so than Ambergris Caye! We stayed in a couple of adorable bit bungalows, went on a boat trip to see manatees, saw some extraordinary sunsets as well as took pleasure in the regional restaurants.
The chilled out island of Caye Caulker
After two weeks of kicking back on the Cayes, it was time to step on…
April – June (Grenada)
Grenada was whatever we really hoped it would be as well as more. We accepted our very first pet-sitting task right here as well as discovered ourselves in a tropical paradise taking care of the sweetest pet dog ever. We stayed in a bit cottage ideal by the ocean as well as took pleasure in the peace & peaceful of the residential or commercial property we were living on. Days were spent checking out the island’s many beaches, waterfalls as well as hikes.
Spare pet dog as well as us in Grenada
We then had 7 weeks when the owners were house as well as our services were no longer required. We still stayed in Grenada for part of the time, however for practically 3 weeks, we headed off on an island hopping journey!
June – July (St. Vincent & The Grenadines)
The Osprey Ferry was our mode of transportation to take us from Grenada to the next island north, Carriacou. We were greeted by a stunning beach, fascinating streets as well as friendly people. After 2 nights there, we were off on a cargo boat to our next island, Union (which is part of the island nation of St. Vincent & The Grenadines).
This rugged, unpretentious island was fabulous. We explored different beaches as well as lookout points as well as satisfied some truly great regional people. Our stay at King’s landing hotel was incredible as well as we liked the personnel members there. But, one of the most fascinating things we did during our stay was to go to an island bar found just 100m off shore, constructed out of conch shells! Needless to say, the rum punch was streaming as well as it was a extremely delighted Island indeed.
We liked Union Island! fantastic beaches as well as great people
From Union, we made our method additionally north to palm Island for a day trip, Mayreau as well as the extraordinary Tobago Cays! Our day of sailing to all three of these islandsbył niezapomniany. Nigdy nie widzieliśmy wody, więc zdejmij tak, jak piasek tak biały! Popłynęliśmy na pokładzie katamaranu Yannis, a także czerpaliśmy przyjemność z całego dnia jedzenia, picia, pływania, nurkowania, a także relaksu. To była prawdziwa atrakcja wszystkich naszych podróży.
Samotny hamak na Palm Island, a także my, unoszący się w Tobago Cays
Naszym ostatecznym celem podczas naszej 3 -tygodniowej podróży na wyspę był Bequia, drugi największy w łańcuchu Grenadynów. Tam obchodziliśmy moje 30. urodziny w stylu! Wędrowaliśmy uroczą nadmorską ścieżką w Zatoce Admiralicji, zapuściliśmy się do księżniczki Margaret Bay, a także spacerowaliśmy po Port Elizabeth. Mój faktyczny 30. spędził na plaży z kolacją w uroczym hotelu Sugar Reef Hotel. Szef kuchni przygotował dla mnie smaczny posiłek, a także personel śpiewał swoją wersję zachwyconych urodzin!
Najlepszy dzień urodzin na wyspie Bequia
Po 3 tygodniach nadszedł czas, aby wrócić na wyspę przypraw.
Lipiec – listopad (Grenada)
Naprawdę czerpaliśmy przyjemność z naszej drugiej połowy pracy z zwierzakiem, nawet o wiele bardziej niż pierwsza połowa. Czuliśmy się, jakbyśmy lepiej rozumieliśmy wyspę, zostaliśmy uwzględnione w haszku, zadowoleni z niesamowitych kumpli, a także odkryliśmy naprawdę fantastyczne miejsca muzyki online… Plus, podobało nam się pora deszczowa! Cokolwiek było tak bogate i zielone, o wiele bardziej malownicze niż pora sucha. Mój ojciec, a także jego małżonek, również dotyczyło nas przez kilka tygodni, a także mieliśmy tak pełną wizytę. Poszliśmy tak samo, jak nurkowanie, cieszyliśmy się wyścigami kraba, jeździliśmy po wyspie, szliśmy pieszo, a także pływając, a także zjedliśmy świetne oferty wspaniałego jedzenia.
Nasi wspaniałe przyjaciele, Rolando, Amanda i Darryl
Jest wiele rzeczy do zobaczenia, a także występów w Grenadzie, a nawet po mieszkaniu tam przez praktycznie 7 miesięcy, nadal nie widzieliśmy tego wszystkiego. Ta wyspa zawsze będzie miała specjalną lokalizację w naszych sercach, a także chcielibyśmy wrócić pewnego dnia.
Listopad – grudzień (Meksyk)
Po powrocie do Meksyku! Nasza podróż z Grenady do Puerto Vallarta w Meksyku była długa, a także mroźna. Lotniska, a także samoloty były kilkoma najzimniejsi, jakich kiedykolwiek doświadczyliśmy-albo tak, albo byliśmy tak wykorzystani do braku klimatyzacji w Grenadzie, że wydawało się chłodniejsze niż w rzeczywistości.
Przez kilka dni badaliśmy Puerto Vallarta, a także naprawdę czerpaliśmy przyjemność w śródmieściu, a także na terenie starego miasta. Stamtąd naszą metodę dotarliśmy do Town of San Pancho, gdzie obecnie jesteśmy.
Piękny Puerto Vallarta
W tym miasteczku surfingu będziemy do początku stycznia, a także baza naszych członków gospodarstwa domowego, a także odwiedzić nas w tym roku. Przyszła mama Nicka, a także świętowała z nami 30. urodziny przez tydzień, potem moja mama pokazała się, a także dostała własną lokalizację na 1,5 miesiąca, przyrodnia dad Nicka pojawiła się w tym tygodniu, a potem, po tym, Satysfakcjonując ojciec Nicka, a także rodzinę jego brata/brata. Uff!
Mimo że San Pancho nie było dokładnie tym, jak sobie wyobrażaliśmy, wciąż mamy tu fantastyczne czasy.
Piękna, spokojna plaża tutaj w San Pancho
Gdzie teraz?
W tym roku rozpoczął się i zakończył w Meksyku, a także nasza podróż tutaj będzie kontynuowana do Nowego Roku. Mamy „plany”, aby zapuścić się na południowe zasięgi tego kraju przed przejściem do Gwatemali. Jednak kto rozumie, do czego naprawdę się poradzimy. Cokolwiek jest w powietrzu, a także po tak fantastycznym 2014 roku, jestem pewien, że rok 2015 będzie równie niesamowity!
Wesołych Świąt, a także zachwyconych Nowy Rok, wszystkie najlepsze dla Ciebie, a także twoich gospodarstw domowych?
Co dostałeś tyle samo jak w 2014 roku?! Pokaż nam poniżej.
Oświadczenie: Kozy w drodze jest partnerem Amazon, a także podmiot stowarzyszony dla niektórych innych sprzedawców detalicznych. Wskazuje to, że tworzymy prowizje, jeśli klikniesz linki na naszym blogu, a także kupujesz od tych sprzedawców.